
Bezy
Tym razem troszkę zmieniony przepis na mój ulubiony przysmak bezy :-). Tym razem wersja bardzo słodka, bez owoców, z kremem czekoladowym.
PRZEPIS NA BEZY:
- 3 białka jajek,
- 150-180 gram cukru
- 3/4 łyżeczki mąki ziemniaczanej,
- łyżeczka soku z cytryny.
Białka ubijamy. Pod koniec ubijania zaczynamy stopniowo dodawać cukier . Ubijamy do momentu, aż piana zacznie lśnić. Dodajemy sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną. Na 2 kawałkach papieru pergaminowego rysujemy 10 krążków i wykładamy nimi blachę do pieczenia.
Ubite białka przekładamy do worka cukierniczego. Szprycujemy 5 płaskich krążków na pergaminie oraz 5 wyższych rozetek o średnicy ok. 6 cm.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury około 140°C, w tej temperaturze pieczemy bezy przez pierwsze 20 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 120°C i pieczemy jeszcze przez 20 minut. Taka ilość czasu spowoduje, że bezy będą chrupiące z zewnątrz, ale ciągliwe w środku. Jeżeli chcemy mieć bezy całkowicie suche, należy zmniejszyć temperaturę do 110°C i suszyć jeszcze około 40-45 minut. Odstawiamy do wystudzenia.
PRZEPIS NA KREM CZEKOLADOWY:
- 100 g miękkiego masła,
- 100 ml śmietanki 30%,
- 200 g czekolady śmietankowej gorzkiej z całymi orzechami lub bez orzechów,
- kakao.
Czekoladę ścieramy na tarce o grubych oczkach, śmietankę zagotowujemy i zalewamy nią startą czekoladę. Dokładnie mieszamy, na końcu dodajemy miękkie masło. Gdyby masło się nie rozpuściło, można krem troszkę rozpuścić w kąpieli wodnej. Na płaski spód wystudzonej bezy szprycujemy krem czekoladowy, następnie przykrywamy rozetką. Bezy posypujemy kakao.
SMACZNEGO 🙂